piątek, 12 września 2008

Publicystyka? Czy w moim wykonaniu mogę to tak nazwać?

Ostatnio postanowiłem napisać kilka artykułów. Jak na razie na temat wojska i Legii Cudzoziemskiej. Dwa z nich zostały opublikowane na portalu Wirtualna Polska. Oczywiście nie mam zamiaru poprzestać na tym. Tak się składa, że lubię pisać i trochę dla odmiany postanowiłem poświęcić się publicystyce (w szeroko tego słowa znaczeniu), oczywiście nie zapominając o książkach.



Legia Cudzoziemska ostoją poszukiwaczy przygód
Legia Cudzoziemska nadal rozpala umysły młodym ludziom z całego świata. Przygoda, pieniądze, chęć rozpoczęcia nowego życia. Każdy powód jest dobry, żeby wstąpić w szeregi tej osławionej formacji wojskowej. Jednakże nie każdemu jest to dane. Sama chęć nie wystarcza, należy przejść przez serię testów: psychotechnicznych, fizycznych, zdrowotnych oraz motywacyjnych.

Jaka jest ta Legia Cudzoziemska na przełomie XX i XXI wieku? Wszyscy ją doskonale znamy z filmów, z jej egzotycznych strojów i niczym nie zmienionej dotychczas reputacji. Dzisiejsza Legia nie jest już taka sama jak na starych obrazkach. Od końca lat 80. uprzedniego wieku, formacja ta bierze udział we wszystkich operacjach wojskowych i humanitarnych organizowanych przez Francję a także pod auspicjami NATO i ONZ...

-------------------------------------------------------------------
Kulisy wojny w Afganistanie
Wojsko Polskie od wielu lat bierze udział w operacjach wojskowych na różnych frontach świata. Niestety zaangażowanie w walce prowadzi często do tragedii. Nie sposób pominąć afery z Nangar Khel oraz śmierci wielu Polaków w boju. Przynależność do NATO i do Unii Europejskiej powoduje, że polska armia musi sprostać nowym zadaniom. Oczywiście Polska nie jest osamotniona walce z terroryzmem. Większość krajów UE aktywnie wspiera akcje zbrojne w Iraku, Czadzie czy Afganistanie.

Wydarzeniem, które wstrząsnęło opinią publiczną była śmierć żołnierzy francuskich w Afganistanie. Podczas patrolu na przełęczy pomiędzy dolinami Uzbin i Tizin, 18 sierpnia 2008 roku, oddział Armii Francuskiej wpadł w zasadzkę zastawioną przez Talibów. W wyniku wielogodzinnych walk zginęło 10 żołnierzy francuskich, a 21 zostało rannych. Nazajutrz taka informacja obiegła cały świat. We Francji rozpoczęła się prawdziwa burza medialna z udziałem polityków, wojskowych, dziennikarzy oraz rodzin poległych i rannych...

Powyżej zamieściłem linki do artykułów na www.wp.pl
Życzę miłej lektury.



Brak komentarzy: