piątek, 22 maja 2009

Prezydent Kaczynski przemawia do narodu w Sejmie

Co robi człowiek będący prezydentem Polski?

Niczego dobrego po Lechu Kaczyńskim się nie spodziewałem i słusznie! Zdaje się, że swoim dzisiejszym orędziem w Sejmie przekroczył kolejną granicę przyzwoitości. Prezydent Polski i wszystkich Polaków przemówił, a właściwie wybełkotał w stylu opanowanym tylko przez siebie samego (zapomniałem też jego wspaniałego brata, który też posiada ten sam styl), frazesy i agitacyjne teksty. Buuuu! To jest prezydent?

Chyba nie warto o nim pisać, należy cierpliwie czekać, aż odejdzie w cień i nie będzie zatruwał nam życia...

Prezydent wszystkich Polaków nie pozostał w Sejmie, żeby wysłuchać premiera Tuska i ministra finansów Rostowskiego. Przyjechał, powiedział (wybełkotał) i wyjechał... w swoim stylu!

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

Witam może mamy coś wspólnego (181225) ale do rzeczy napisz domnie wyślę Ci parę linków na wartościowe książki które uświadamiają rolę jaką Kaczyńscy odegrali po 1989, nie komentuje ich talentów PR bo ich nie mają ale ja ich oceniam nie z tej strony jeśli ; jesli wszyscy z Towarzystwa są przeciwko nim to ja jestem z nimi.. pozdrawiam
MK (marekkk0@autograf.pl